poniedziałek, 18 listopada 2013

Po dlugiej przerwie

Hej! Wracam po dosc sporej przerwie , ale to ze wzgledu na brak checi i wykonczenia..
Postaram sie w skrocie opowiedziec co sie zmienilo od poczatku roku szkolnego.

A wiec tak .. Wrzesien i pazdziernik byly dla mnie miesiacami zalaman psychicznych.. mialam dosc wszystkiego.. rodzicow,szkoly,braku przyjaciol,braku rodziny i tego, ze wszystko musze zaczynac od nowa.
Nie moge powiedziec,ze z kazdym dniem bylo lepiej bo mialam naprawde huśtawkę emocjonalna. W jednym dniu bylo super a w drugim mialam ochote sie zabic.. wiem ,, zabic'' brzmi troche strasznie ale w moim przypadku chodzilo o to, ze nie mialam ochoty wstawac, rozmawiac z kimkolwiek i chcialam sie poprostu zamknac w pokoju gdzie bede sama. Teraz wiem, ze to bylo cholernie glupie. Pamietam jak mialam isc na moj pierwszy trening siatkowki. Chcialam zeby to moja mama ze mna zostala bo balam sie tych dziewczyn,tego ze nic nie bede rozumiala.. Z czasem okazalo sie, ze dziewczyny z druzyny sa niesamowite i bardzo pomocne a teraz juz rozumiem prawie wszystko co do mnie mowia, wiec z wielka checia chodze na treningi. Reszte opowiem o treningach, szkole itd w osobnych postach bo tak to wszystko sie pomiesza. Bardzo bym chciala, zeby ktos czytal tego bloga bo to by mi dalo jakas motywacje do dalszego pisania ale wiem, ze na poczatku nie moge liczyc na setki czy nawet dziesiatki wyswietlen. Mam nadzieje ze gdy juz zbiore sobie osoby, ktore beda czytac tego bloga to z usmiechem na twarzy wroce do tego wlasnie postu, wspominajac moje obawy.

Zycze wam samych milych chwil. Buziaki ;)
Zagubiona 16.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz